poniedziałek, 11 marca 2013

Wiosennie.... inaczej ..... poszly konie po betonie

Tak sie stresuje , ze nie uwierzycie. Latwo mi bylo wstawiac zdjecia lamp , ktore zrobil moj maz - bo byly nie moje . Ale nadszedl chyba czas , zebym i ja pochwalila sie swoimi osiagnieciami . heh , fajnie zabrzmialo , bo co jeszcze moglaby 45cio letnia babcia wymyslic i stworzyc ??? Oj , chyba zglupialam na stare lata . Ale uwierzcie , ze to mnie bardzo uspakaja . Wcale nie mysle o chorobie , wrecz czuje sie wspaniale , jakby nic mi nie bylo .

                                       A wracajac do moich poczynan ,
                                      to pomyslam , ze przelamie nude ,
                zawolam wiosne na calego - a co mi tam I prosze co powstalo .






To moje jedne z pierwszych prac tego typu . To co kiedys robilam to byly tylko nieudolne proby zrobienia czegos z niczego . Najwazniejsze , ze mnie to nie nudzi , ale uspakaja . A najsmieszniejsze z tego jest to , ze kredens , komody i inne mebelki stoja i czekaja na malowanie , a ja zajmuje sie duperelami . Ale coz mi tam , skoro daje mi to tyle radosci . 

A teraz troche z innej beczki . Od poczatku , kiedy tylko znalazlam sie w Norwegi zaczarowal mnie skandynawski styl . Szczegolnie - uwielbienie do staroci , melancholi w wystroju i laczeniu wszystkiego ze wszystkim . Od dawna tez marzylam o starej szafce na starusie lyzeczki . CZesto takie szafki spotyka sie w bardzo starych domach , czesto u babc , krote zbieraja rodowe lyzeczki dawane dzieciom na Chrzcie sw. Szafki te zawsze byly poza zasiegiem mojego portwela, a potem jak kupilismy dom zawsze cos bylo pierwsze . Ale wreszcie nadszedl dzien , ze wpadla mi wrecz w rece po okazyjnej cenie - no i wisi sobie u nas w jadalni na scianie. Skrzetnie zbierane stare lyzeczki - to tu to tam - wreszcie znalazly swoje miejsce. jedyny szkopul jest w tym , ze te srebra trzeba czyscic raz na dwa - trzy tygodnie . Ale coz, nie narzekam . Nie zmienialam kolorow poleczki - ma ona typowa kolorystyke halling oraz ornamenty zwiazane z tutejszym regionem .





Tyle na dzisiaj . Ale i tak jestem z siebie bardzo dumna . A co mi tam . Nawet powiem wiecej  - nalezy mi sie dobra herbatka z mezem na sofie . Wrzucam to na Blogg i ide sie poprzytulac .

Milego wieczora wszystkim :-)







15 komentarzy:

  1. Ślicznie, super! Szafka naprawdę bombowa, zdrówka życzę, papa!

    OdpowiedzUsuń
  2. Idź, idź przytulaj się ile się da!!!! wszystko pieknę lae najbardziej podoba mi się ta biała rameczka z siatką hodowlaną :-)
    pozdrowionka***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam sie bez bicia - te ramke zrobil moj maz jakies 10 miesiecy temu . Nie pytal o rozmiar , kolor - po prostu ja zrobil dla mnie . Byla ciemno brazowa i wciaz nie moglam sie zdecydowac gdzie ja powiesic , az wreszcie postanowilam ja teraz przemalowac i przetrzec . Chyba wyglada lepiej :-)

      Usuń
  3. Cudne, cudne, cudne!
    Zachwycasz i onieśmielasz, bo faktycznie - poziom wykonawstwa wysoki. Po prostu jesteś niesamowita w tym, co robisz :) Jak tylko zobaczyłam zajawkę Twojego postu, błyskawicznie kliknęłam. I nie mogę wyjść z podziwu. Transfery - prześliczne, koniki - jak marzenie. Ramki i dekoracje - godne specjalistycznych magazynów wnętrzarskich.
    A kolekcja łyżeczek zwala z nóg, zwłaszcza że ta szafka doskonale eksponuje ich piękno.

    Nie mogę się doczekać tego, co zrobisz z meblami. Spodziewam się, że będzie to istny majstersztyk :) Jesteś wspaniała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O matko , az mnie zatkalo . Co za pochwaly . Ciesze sie , ze podoba sie to co zmalowalam :-) A na meble trzeba troche poczekac . Jutro jak znajde czas wrzuce zdjecia ,, uszaka '' po renowacji . Pozdrawiam cieplutko, choc za oknem 18 na minusie :-( Ja sie pytam - gdzie ta wiosna !!!!!!!

      Usuń
  4. Aniu i ja jestem pod wrazeniem.Tacki, koniki,, ramka do ekspozycji-pięknie zajmujesz się tymi drobiazgami.
    Gratuluję wymarzonej szafki na srebra rodowe.Naprawdę robi wrażenie!
    Działaj tak dalej, nie poddawaj się, maluj, przecieraj, raduj się,po prostu żyj cała parą!!!!
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki Marta . Dzialam , dzialam ,zaszylam sie w tym swoim warsztaciku i zapominam o Bozym swiecie . Pozdrawiam

      Usuń
  5. O kochana!Masz powody do dumy.Ramka z "krolicza" siatka jest cudna!O polce na lyzki nie wspomne.Same skarby dzis pokazujesz.U Ciebie tez tak mrozi?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj mrozi, mrozi. Dzisiaj postanowilam troche buzie do slonca wystawic , nalozylam krem , opatulilam sie pledem - no i wytrzymalam 10 minut . Mam juz dosc tej zimy . Påske bedzie po lodzie chyba :-(

      Usuń
  6. Napisałam wczoraj długaśny komentarz, kliknęłam "Opublikuj", zamknęłam stronę i nie ma komentarza (zapomniałam, że masz włączoną identyfikację i kod trzeba wpisać...) :( Zatem jeszcze raz w skrócie: cuda!!! Tace są świetne, gdzie tam moim do nich??? Piękne! To transfer jest?
    Śliczny prezent od męża, gratuluję mężowi udanego dzieła :) Uwielbiam ten niebieściutki kolor. Wiosenny, lekki, jasny. Druga rama też piękna, ślicznie przetarta. Aniu cudne to wszystko jest. A jak zobaczyłam koniki, aż mi się ciepło zrobiło. Ja uwielbiam te koniki na kółkach ;) Moje ulubione. W niebieskim jest im rewelacyjnie! Takie delikatne. Zachwycam się, oglądam, gratulacje! I czekam na więcej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to transfer . I przyznam sie z reka na sercu - nigdy tego wczesniej nie robilam. Chce to zrobic takze z meblami , mam nadzieje ze mi sie uda. A koniki ..... . Pomyslalam , ze wszyscy barwia wszystko albo na Vintage albo na bialo . A przeciez wiosna idzie , potem lato , bedzie feria kolorow , przesiadywanie na tarasie cale noce , wiec...... . No i poszly konie po betonie - zaszalalam, a co mi tam :-)

      Usuń
  7. Tez musze miec ramke z siatka hodowlana, jest cudna! Nie slyszalam o srebrach rodowych trzymanych w szafeczce. Musze zapytac tescia o jego srebro i poczyscic, bo trzyma wszystko chaotycznie w jakis pudlach az zal bierze. Dobrze, ze nie pomalowalas szafki np na bialo. Szkoda, ze w tym szale na biel zapominamy o tym, ze wiejski styl to przewaznie mocne kolory i czasem warto cos takiego wyeksponowac jesli ktos sie decyduje na taki tradycyjny mebelek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wlasnie o to mi chodzilo . Nie chcialam calkowicie odcinac sie od miejsca gdzie mieszkam. Tym bardziej , ze tak kocham to miejsce . Pozatym dom jest stary , ma dusze i swoja historie . Stad tez jego nazwa . Wiec pomyslalam, ze dobrze bedzie wprowadzic tu akcent miejscowy .

      Usuń
  8. Masz Kobieto Młoda talent ;o) tacki bardzo mi się podobają! I cała reszta też ;o)

    OdpowiedzUsuń