No to zaczynamy
1. Codziennie widzisz
To widok zza mojego okna, dla ktorego dalabym sie pokroic . Chociaz nie wiem , czy za 10 lat powiem
,, pchiiiii , codziennie taki sam ,,
2 . Ubranie w ktorym mieszkasz ....
To nieodzowne dzinsy - niestety . Bardzo ubolewam nad tym , ale mieszkajac na prawdziwej norweskiej wsi ( i tu obrazilam mieszkancow , bo przeciez to jest male miasteczko, mamy nawet swoj narodowy zabytek - a i owszem ) trudno biegac w sukienkach i ponczoszkach na codzien ( chociaz moj maz bardzo by tego chcial )
3. Ulubiona pora dnia ......................
Tu zostawie bez komentarza , tylko dodam , ze jest na tyle duza ze miescimy sie w niej oboje :-)
Tutaj wyjasnie - uwielbiam jak kazda babka lazenie po sklepach i kupowanie nowych i nowych ciuchow . Skladuje je w szafie i ogladam sobie . Ale najbardziej ciesze sie z zakupionych ksiazek
5. Wlasnie tesknie za ........
Jestem na samozwanczej diecie i mam plan ..... no i tesknie wlasnie za tym...............
6 . Piosenka , ktora ciagle chodzi Ci po glowie ............
Ciagle podspiewuje , pytalam nawet meza co ..... ale mowi ze ciagle cos spiewam, jest tego tyyyyyyle . A to lubie chyba naj . Spiewam tez jadac :-)
7 . Naglowek mojego tygodnia .......
Be happy !!!!!!!!!!!!
8 . Najlepszy moment tygodnia ......
Helg - czyli weekend , kiedy bez obowiazkow mozemy robic to co chcemy
9 . Kim chcialas byc jako dziecko .....
Pamietam , ze chcialam byc kims slawnym , moze krolem , moze aktorem - najwazniejsze , zeby byc slawnym i bogatym :-)
10 . Nie rozstaje sie z ........
No wlasnie , zawsze przy sobie nosze od 17go roku zycia , kiedy zmarla moja ukochana babcia - wiersze , ktore dla mnie pisala .
11. Co mozna znalezc na twojej liscie zyczen ....
Chcialabym , wrecz marze o tym , zeby zestarzec sie ze swoim mezem i byc szczesliwa i zakochana . Tak jak moi tesciowie
12 . Twoja milosc od pierwszego wejzenia ......
Bez komentarza :-)
13 . Cos co robisz caly czas .....
Marze , po prostu marze
14 . Zdjecie tygodnia.....
I niebo sie rozstapilo ....
15 . Ulubione slowo , wyrazenie ......
To slowo gosci w naszym domu kazdego dnia
16 . Najlepszy moment roku
Kiedy wnuki do nas przyjezdzaja , kiedy jestesmy na wakacjach, kiedy .... och jest tego mnostwo
Ufff , nawet nie wiecie ile mi to czasu zajelo . No ale moge byc dumna z siebie , ze dalam rade .
Do zabawy zapraszam :
1 . Dagmare z http://madebydaguleka.blogspot.com/
2 . Kasie z GALERIAMIAU
3 . Celinke z Pasje Celi
4 . Marte z http://drewnianomi.blogspot.no/
5 . Paule z http://sevenwishes.eu/
6 . Emanuelle z http://myvintagegallery.blogspot.no/
7 . Dagmare z http://podnorweskimniebem.blogspot.no
Przepraszam dziewczyny , ktore pominelam, ale widzialam ,ze dostalyscie juz zaproszenie - wiec nie chcialam dublowac . czekam na Wasze odpowiedzi na Waszych blogach . No a mnie teraz nalezy sie odpoczynek .
Milego leniuchowania :-)
Dziękuje Ci bardzo za zaproszenie . Mam nadzieje, że jest trochę czasu na "ogarnięcie się" bo tematów mnóstwo:))U Ciebie wzruszyły mnie wiersze od Twojej Babci. Musiała być wspaniała:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko bo w Norwegii chyba zimno:))
skasowalo mi sie, ale nizej napisalam znowu . Ech ten internet , czasami go nie ogarniam
UsuńTak , Babcia byla wspaniala . To ona nauczyla mnie sluchac . To dzieki niej jestem taka , jaka jestem . U nas fakt - nadal zima trzyma i nie puszcza . dzisiaj caly dzien sypie snieg . Nie wiem co mam powiedziec , ale wnuczki jak na Påske przyjada to na nartach pojezdza :-), a zajaczka beda w zaspach szukac :-( . Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńA ja ustosunkuję się do zdjęć...Cieszę się,że podjęłam wyzwanie, bo i Ty podjęłaś wyzwanie:))
OdpowiedzUsuńWiemy teraz o sobie więcej, znamy się trochę lepiej.
Twoje zdjecia wywoływały cały czas usmiech na mojej twarzy.Tyle ciepła, miłości, radości z przebywania ze sobą i z rodziną macie...Gdybym nie miała tego samego, pewnie bym była zazdrosna!!!
Ale nie jestem i miło mi widzieć usmiechy szczęscia na Waszych twarzach:))
Poza tym jesteś śliczną blondynką o niebieskich oczach.Pisząc teraz do Ciebie już nie muszę sobie wyobrażac jak wyglądasz; już to wiem!
Dużo zdrowia,szczęścia i miłości dalej Wam życzę:)))
Oj Martus , znowu nie taka sliczna :-D . Ale fakt - szczesliwa jak cholera , mimo przeciwnosci losu i chorob . Ale wiesz , jak mnie to zmeczylo , az mi sie komputer zawiesil podczas dodawania zdjec . Pozdrawiam i ciesze sie , ze i Ty jestes szczesliwa i spelniona
UsuńWnuki??
OdpowiedzUsuńJeśli ta blondyna na zdjęciach to Ty to... coś oszukujesz...
Albo zdjęcia są sprzed 20stu lat albo wnuki adoptowane - w Twoim wieku (max 25lat) wnuków mieć nie można ;-)))
Widok za oknem przecudny i myślę, że nie znudzi Ci się tak szybko... a wręcz nawet nigdy...
Ja też jestem niepoprawną marzycielką i truskawki też uwielbiam i...
będę wracać do Ciebie już teraz regularnie... tyle tu ciepła i miłości...
PO prostu sie dobrze ustawiam do zdjec :-D . Ale nic nie klamie, wnuki sa moje - ja po prostu wczesnie zaczelam hihi . A za truskawkami tesknie i za bita smietana i za .... ech za wszystkim co slodkie
UsuńO jeju!!!! Ja mam odpowiedzieć na tyyyyyyle pytań! :) Aniu, nie wiem, czy spodziewałaś się takiej reakcji na Twoje zdjęcia i opisy, ale ja... no cóż, poryczałam się. Bo Wy tacy fajni, tacy szczęśliwi, tacy piękni. Kurcze no! I jeszcze teściowie najpiękniejsi chyba na świecie. I też tacy szczęśliwi. Jeju chyba muszę skończyć na razie :) Naprawdę mnie wzruszyłaś, nie wiem, o co chodzi, w ciąży nie jestem ;) Fantastyczne z Was ludziska.
OdpowiedzUsuńDzieki , sama nie wiem co mam odpowiedzec . Ale fakt - szczesliwi jestesmy . I pomimo , ze los nas ostatnio nie oszczedzal - maz zawal , ja rak - to lapiemy zycie pelnymi garsciami i wciaz nam jest malo . Teraz czekam na Twoje odpowiedzi . Pozdrawiam
UsuńHej hej,
OdpowiedzUsuńOdwiedzałam Twojego bloga już :)
Co do zabawy właśnie dziś pisałam jednej osobie, że jak znajdę ochotę i czas to może się w to pobawię... ale jakoś "pytania" mi się nie specjalnie podobają :P można było o wiele ciekawsze wymyśleć, poza tym co to za sformuowanie: "Ubranie w którym mieszkasz" ??? O.o może chodzisz na co dzień... Dobra czepiam się, nie wiem kto to wymyślał ;) więc na daną chwilę nie wiem - zobaczę, ale bardzo dziękuję za zaproszenie :)))
Pozdrawiam jeszcze z Norwegii :)
Nie wiem, kto je ukladal , ale nie tylko ja odnosze wrazenie ze pozwalaja nam - blogerkom - lepiej sie poznac . Z tych zdjec , co znajdziesz do pytania mozna wiele sie dowiedzic o dziewczynie / kobiecie z ktora pisujesz od miesiaca czy dwoch lat . Moze nie wiesz o niej wszystkiego od razu , ale masz okazje ja troche lepiej poznac . Tym bardziej , ze wiele z nas wstawia na swojego bloga tylko zdjecia tematyczne - to co tworzy . ja bawilam sie przednio . Pytanie sa zle ? Byc moze , ale nie mnie to oceniac . Fakt , moze wymyslilabym inne . Ale te tez mnie poruszyly i chyba nie tylko mnie . DZieki ze tu zagladasz .Pozdrawiam Ania
UsuńSwietne zdjecia, takie prawdziwe, spontaniczne :) W zyciu bym nie powiedziala,ze masz wnuki.
OdpowiedzUsuńAno mam, mam i jestem z tego strasznie dumna :-)
UsuńSuper zdjęcia :) aż czuć od Was to szczęście! :D
OdpowiedzUsuńDziekuje :-)
UsuńMnie tez Marta wciagnela w zabawe.Fajnie jest poznac "zakamarki" innych:) choc ja niezbyt lubie o sobie mowic hihi:))
OdpowiedzUsuńZdjecia fantastyczne.Moje klimaty.Szkoda,ze nie mieszkasz w Oslo.Na polce widze "moje" ksiazki,ktore czekaja na swoja kolej.Ostatnio zaniedbalam czytanie.
Uwielbiam Twój humor !!
OdpowiedzUsuńDzięki za zabawę, na pewno się zabawię, może nie tak szybko, bo mam w przedszkolu dużo pracy, ale chętnie odpowiem niebawem, papatki!
Fenomenalna fotohistoria :) Mnie również zaproszono do zabawy i już-już miałam składać posta, ale... Tak wysoko ustawiłyście poprzeczkę, Dziewczyny, że i ja muszę się bardziej postarać. Zatem jeszczem nie gotowa, ale wkrótce...
OdpowiedzUsuńPiękne fotografie, wspaniale pokazany kawałek życia. O wiele bliżej Cię poznałam dzięki tym zdjęciom :) Pisałaś kilkakroć o Wnuczkach, więc wyobrażałam sobie Ciebie jako nobliwą niewiastę. A Ty młoda d...pa jesteś! (wybacz słownictwo, ale to święta prawda :D).
Jestem poruszona i wdzięczna za to, że zechciałaś się sobą podzielić :) Piękny post.
Dziękuję za wizytę u mnie, dzięki temu mogłam do Ciebie zajrtzeć. :) A fajnie tu u Ciebie.
OdpowiedzUsuńZa taki widok też bym się dała pokroić. :) U mnie też dżinsy w druzgocacej przewadze! A co tam diety, pucharek truskawek ze smietaną - bezcenne doznanie! A u Ciebie pucharek przecudny! Chyba też w takim musze sobie serwować truskaweczki. ;)
Listy od babci wzruszające. Zdjęcia piękne, spontaniczne, tylko... jakie wnuki? Przecież Wy młodzież sama młodzież jesteście!
Pozdrawiam serdecznie
Ewa
Aniu, bardzo Ci dziękuję za zaproszenie. Obawiam się że trudno będzie mi znaleźć tyle zdjęć ;o) Moja pasja fotografowania odeszła razem z starym Zenitem ładnych parę lat temu... ;o) Ale i tak dziękuję serdecznie i cieplutko Cię pozdrawiam (pomimo że tu brrrr zimno)
OdpowiedzUsuń